Kategorie

Płatności

   
           Zalecane !

    

      Wpłata na konto
            firmowe
      (przelew zwykły)  

      
     Tylko dla klientów
          z zagranicy

Joe Bonamassa ‎– Dust Bowl

Dostępność:
szt.
Cena netto: 69,11 zł 85,00 zł

Joe Bonamassa ‎– Dust Bowl

 

 

Label: Provogue ‎– PRD 7333 1
Format: Vinyl, LP, Album, 180g
Country: Europe
Released: 2011
Genre: Rock, Blues
Style: Blues Rock

 

Tracklist:

 

A1 Slow Train
A2 Dust Bowl
A3 Tennessee Plates
A4 The Meaning Of The Blues
A5 Black Lung Heartache
A6 You Better Watch Yourself
B1 The Last Matador Of Bayonne
B2 Heartbreaker
B3 No Love On The Street
B4 The Whale That Swallowed Jonah
B5 Sweet Rowena
B6 Prisoner

 

Barcode and Other Identifiers:

 

Barcode (text): 8 712725 733317
Barcode (scanned): 8712725733317
Label Code: LC 03090
Rights Society: Biem/Stemra

 

Dziewiąty studyjny materiał w karierze gitarzysty Joe Bonamassy. W Stanach Zjednoczonych album zadebiutował na 31. pozycji listy tygodnika "Billboard", co było najlepszym wynikiem w karierze artysty.

Dzieło było nagrywane w kilku miejscach, m.in., w Black Rock Studios w Grecji czy The Village, w Los Angeles. Do nagrań udało się zaprosić tym razem kilku znanych gości - m.in. wokalistę Glenna Hughesa, który swym udziałem uświetnił kompozycję "Heartbreaker" (cover Free) czy Johna Hiatta (wokal w "Tennessee Plates"). W roli producenta pojawił się sprawdzony Kevin Shirley.

- Na "Dust Bowl" moją misją było przypomnienie o sobie, jako o solowym artyście - opowiadał Joe. - Chciałem zrobić korzenny, bluesowy longplay i przypomnieć ludziom, że nie jestem z Anglii czy Grecji, jak niektórzy myślą. Zależało mi jednak także na tym, aby ten blues był jednak w jakimś stopniu inny.

- Jest taka scena w filmie "Crossroads" - tak, tym samym, w którym gitarowy pojedynek toczą Steve Vai i Karate Kid - kiedy stary bluesman gra w rytm jadącego pociągu i młodemu adeptowi tłumaczy, że dopiero po osiągnięciu tej zdolności można kombinować z bluesem - pisał o płycie Łukasz Wewiór dla magazynu "Teraz Rock". - Joe Bonamassa pierwszymi dźwiękami płyty Dust Blow dowodzi, że jest w tej dziedzinie mistrzem.