Kategorie

Płatności

   
           Zalecane !

    

      Wpłata na konto
            firmowe
      (przelew zwykły)  

      
     Tylko dla klientów
          z zagranicy

Klaus Schulze ‎– Mirage

Dostępność:
szt.
Cena netto: 80,49 zł 99,00 zł

Klaus Schulze ‎– Mirage

 

 

Label: Vertigo/Capitol ‎– 5789306, Brain ‎– 5789306
Format: Vinyl, LP, Album, Remastered, 180g, Gatefold
Country: Europe
Released: 02 Feb 2018
Genre: Electronic
Style: Berlin-School, Ambient, Krautrock

 

Tracklist:

 

Velvet Voyage (Remastered 2017) (28:20)
A.a 1984
A.b Aeronef
A.c Eclipse
A.d Exvasion
A.e Lucid Interspace
A.f Destination Void
Crystal Lake (Remastered 2017) (29:12)
B.a Xylotones
B.b Chromwave
B.c Willowdreams
B.d Liquid Mirrors
B.e Springdance
B.f A Bientot

 

Notes:

 

Released with MP3 download voucher, which includes the bonus track "In Cosa Crede Chi Non Crede".
Sticker on sleeve wrap with the text "2017 Remastered by Eroc (Grobschnitt) / 180g Vinyl / inkl. Download-Voucher)"

 

Barcode and Other Identifiers:

 

Rights Society: BIEM/SDRM
Label Code: LC 03230
Barcode: 0602557893069
Matrix / Runout (Label, side A): 5789306-A 166239E1/A
Matrix / Runout (Label, side B): 5789306-B 166239E2/AA

 

Jest to prawdopodobnie najbardziej osobista płyta Klausa Schulze’a, którą zadedykował swojemu zmarłemu bratu. W wielu edycjach tej płyty można zobaczyć napis „(…) dedicated To Hans Dieter Schulze”.

Muzyka prezentowana na Mirage z 1979 roku jest inna niż wcześniej komponowana. Na końcówkę lat 70-tych ubiegłego wieku, dość nietypowa. W dyskografii artysty znajduje się pomiędzy płytami Body Love oraz Body Love vol. 2, które są bardziej dynamiczne niż Mirage. Cała płyta nosi podtytuł Eine Elektronische Winterlandschaft, czyli mamy tutaj do czynienia z elektronicznymi, zimowymi krajobrazami. Charakterystyczną cechą tego albumu jest to, że nie ma żywiołowej perkusji, nie ma pulsacyjnych i basowych sekwencji, do których przyzwyczaił nas Schulze wcześniej.

Płytę otwiera mroczny, posępny i tajemniczy 'Velvet Voyage'. Słyszymy swoiste nawoływania Wiatru Czasu, błądzące Echo, które gdzieś krąży nad pustym, zimowym krajobrazem oraz widzimy smutne oczy Błędnego Ognika. Wszystkie te obrazy zostały przedstawione słuchaczom w formie spokojnej, statycznej kompozycji. Przez cały czas podczas słuchania tego utworu mamy do czynienia z muzycznym opisem grozy, niepokoju oraz tajemniczości krajobrazu nie z tego świata. W czasie słuchania tego utworu, oprócz posępnego basu słyszymy delikatne, dźwięczne „kryształki” oraz wyciszone melodie sekwencera i syntezatora.

'Crystal Lake' podobnie jak poprzedni jest podzielony na kilka części. W pierwszych dziesięciu minutach słyszymy piękne, „kryształowe” sekwencje, które stały się kamieniem milowym w klasycznej muzyce elektronicznej. Zimowe krajobrazy oraz „kryształki”, które towarzyszą od 'Velvet Voyage' zostały zagrane z użyciem sekwencera oraz ze stałym, delikatnym ostinato. Druga jak i zarazem ostatnia część utworu, kończy się melancholijną partią syntezatora. Ten muzyczny opis zimowych krajobrazów jest tak sugestywny, że podczas słuchania znów słyszymy słynny Wiatr Czasu, który obwieszcza, że surowa zima nie zamierza ustąpić i będzie trwać wiecznie.

O czym jest ta muzyka?. O przemijaniu, o tajemnicy istnienia, o śmierci, o początku nowego życia oraz osamotnieniu człowieka w mroźnym, zimowym klimacie w górach. Tym samym KS chciał wyrazić szacunek dla swojego zmarłego brata i swoje emocje. Dwie suity - zamglone, pomału wyłaniające się z arytmicznych spiętrzeń chmur - odmalowują przed słuchaczem dwa półgodzinne, zimowe, zaparowane krajobrazy.

Jest to jedna z bardziej nietypowych pozycji w dyskografii Klausa Schulze. W charakterze ciekawostki można dodać, iż w plebiscycie słuchaczy "elektronicznych" audycji J. Kordowicza w PR3 ta właśnie płyta została (obok ...live...) uznana za najwybitniejsze osiągnięcie berlińskiego artysty.