Kategorie

Płatności

   
           Zalecane !

    

      Wpłata na konto
            firmowe
      (przelew zwykły)  

      
     Tylko dla klientów
          z zagranicy

Entombed ‎– Left Hand Path

Dostępność:
szt.
Cena netto: 26,83 zł 33,00 zł

Entombed ‎– Left Hand Path

 

Label: Earache ‎– MOSH 021CDL

Format: CD, Album, Reissue

Country: Europe, UK

Released: 1999 / 1990

Genre: Rock

Style: Death Metal

 

 

Tracklist

 

 

1. Left Hand Path

2. Drowned

3. Revel In Flesh

4. When Life Has Ceased

5. Supposed To Rot

6. But Life Goes On

7. Bitter Loss

8. Morbid Devourment

9. Abnormally Deceased

10. The Truth Beyond

 

Bonus Tracks

 

11. Carnal Leftovers

12. Premature Autopsy

 

 

 

Notes

On CD catalogue number is MOSH21CDL

 

Barcode and Other Identifiers

Barcode: 5018615102199

Label Code: LC 2164

 

 

 

Debiut Entombed jest potężnym kawałkiem cholernie dobrego death metalu. Album otwiera tytułowy 'Leth Hand Path'. Jak to zwykle bywa z płytami death metalowymi, utwór rozpoczyna intro, a potem mamy już tylko ciężką jazdę.

 

Od razu zaskakiwani jesteśmy brudnym, jakby rozszarpanym brzmieniem gitar. Mniej więcej pod koniec utworu pojawiają się syntezatory, które przypominają mi bardzo te znane z utworu 'Mother Russia' z albumu 'No Prayer for the Dying' Iron Maiden. Kolejne utwory tylko podgrzewają i tak już gorąca atmosferę. Totalna metalowa jazda. Słuchacz coraz mocniej wchodzi w rytm, w riffy, w ogólny klimat surowego, północnego metalu.

 

Utwory takie, jak choćby 'Supposed to Rot' pełen fantastycznych, rytmicznych riffów gitarowych, złowrogi 'But Life Goes On', czy energetyczny i wyrazisty w wymowie 'Bitter Loss', to klasyki szwedzkiej sceny muzycznej tych cięższych klimatów.

 

Wszechmocne na albumie są także 'Abnormally Deceased' oraz wieńczący album 'The Truth Beyond'. Jednak, może to was zaskoczy, ale utworami z płyty, które najbardziej mi się podobają, są właśnie te bonusowe numery. 'Carnal Leftovers' oraz 'Premature Autopsy', są najszybszymi kawałkami dostępnymi na krążku.

 

Przy tym także najbardziej melodyjnymi (jeśli tak można je nazwać, najbardziej energetycznymi, pobudzającymi do pogo. Po nich pozostaje tylko żal, że to już koniec.

 

Naprawdę, słuchając 'Left Hand Path', czas mija bardzo szybko. Nie ma mowy o nudzie i zasypianiu. Na człowieka działa znacznie lepiej, niż jakikolwiek napój energetyczny. Może nie dodaje skrzydeł, ale dodaje piekielnych, mrocznych mocy!