Kategorie

Płatności

   
           Zalecane !

    

      Wpłata na konto
            firmowe
      (przelew zwykły)  

      
     Tylko dla klientów
          z zagranicy

Pink Floyd ‎– Delicate Sound Of Thunder

Dostępność:
szt.
Cena netto: 97,56 zł 120,00 zł

Pink Floyd ‎– Delicate Sound Of Thunder

 

 

Label: Pink Floyd Records ‎– PFRLP16, Parlophone ‎– 190295996932
Format: 2 × Vinyl, LP, Album, Reissue, Remastered, 180 Gram, Gatefold
Country: Europe
Released: 2017
Genre: Rock
Style: Psychedelic Rock, Prog Rock

 

Tracklist:

 

A1 Shine On You Crazy Diamond Parts 1-5 11:45
A2 Learning To Fly 5:07
A3 Yet Another Movie
A4 Round And Around
B1 Sorrow 9:44
B2 The Dogs Of War 7:13
B3 On The Turning Away 7:35
C1 One Of These Days 6:17
C2 Time / Breathe (In The Air) (Reprise) 5:18
C3 Money 9:42 C4 Another Brick In The Wall Part II 5:17
D1 Wish You Were Here 4:50
D2 Comfortably Numb 8:42
D3 Run Like Hell 6:42

 

Barcode and Other Identifiers:

 

Barcode (Printed): 0 190295 996932
Matrix / Runout (Runout side A, etched): 0190295996932A H² BG
Matrix / Runout (Runout side B, etched): 0190295996932B H² BG
Matrix / Runout (Runout side C, etched): 0190295996932C H² BG
Matrix / Runout (Runout side D, etched): 0190295996932D H² BG
Matrix / Runout (Runout side A, stamped): 18897 2A
Matrix / Runout (Runout side B, stamped): 18897 2B
Matrix / Runout (Runout side C, stamped): 18897 2C
Matrix / Runout (Runout side D, stamped): 18897 2D

 

Dokument z gigantycznej trasy zespołu, już w składzie bez Watersa.

Repertuar tego dwupłytowego albumu wypada bardzo przekonująco – obok ówczesnych nowości z A Momentary Lapse Of Reason tworzą go utwory sprzed lat, niemniej jednak te bardziej gilmourowe niż watersowskie. Okazało się, że zespół i bez swego byłego lidera-basisty, potrafi rozgrzać publiczność do białości.

Już sam początek jest bombowy – Shine On You Crazy Diamond od pierwszych dźwięków wprowadza w trans. Nowsze rzeczy wypadają bardzo poprawnie. Utwory pozbawione są wprawdzie jakichś znaczących modyfikacji w stosunku do studyjnych oryginałów, ale trudno z tego czynić zarzut. Niemniej jednak warto odnotować zakończenie Learning To Fly, gdzie dodatkowo pograli sobie obaj perkusiści i basista. Na pewno też Run Like Hell w tej wersji zyskał jeszcze na witalności i stanowi świetne zwieńczenie koncertu. Poza tym normalny dla Pink Floyd, czyli bardzo wysoki poziom: Time, Wish You Were Here, Comfortably Numb – te tytuły mówią same za siebie.